reklama
kategoria: Muzyka
6 lipiec 2025

Warszawski Robinson, przetrwał zagładę getta – 25 lat temu zmarł Władysław Szpilman

zdjęcie: Warszawski Robinson, przetrwał zagładę getta – 25 lat temu zmarł Władysław Szpilman / fot. PAP
fot. PAP
6 lipca 2000 r. zmarł Władysław Szpilman. Jego losy w okupowanej Warszawie stały się podstawą scenariusza do filmu „Pianista” Romana Polańskiego – poruszającej historii o zagładzie warszawskiego getta i całej polskiej stolicy.
REKLAMA

Pochodził z żydowskiej rodziny w Sosnowcu. Przy ul. Targowej w tym mieście wciąż stoi kamienica, w której mieszkał z rodzicami i stawiał pierwsze muzyczne kroki.

Kształcił się w Warszawie i Berlinie. W 1935 roku rozpoczął pracę w Polskim Radiu, z którym, wyłączając lata okupacji hitlerowskiej, związany był do 1963 r. (po wojnie kierował Redakcją Muzyczną).

Na początku II wojny światowej razem z innymi warszawskimi Żydami musiał przenieść się do getta. Na chleb zarabiał grą na pianinie najpierw w „Nowoczesnej” przy ul. Nowolipki, a potem w mieszczącej się przy ul. Leszno 2 kawiarni „Sztuka”.

W tym samym czasie w tym lokalu występowali też inni znani artyści, tacy jak Pola Braun, Leonid Fokszański, Adolf Goldfeder, Wacław Teitelbaum, poeta Władysław Szlengel i Andrzej Włast (przed wojną dyrektor warszawskiej rewii, to on wprowadził do języka polskiego termin „przebój” zamiast „szlagier”) oraz najmłodsza z nich - nazywana słowikiem getta - Marysia Ajzensztadt. Wszyscy oni zginęli - w getcie, wywiezieni do Treblinki lub zabici, gdy wojna zbliżała się już do końca.

Szpilman dzięki splotowi różnych przypadków, z pomocą osób, które ceniły jego muzykę, ocalał. Udało mu się nawet uniknąć wywiezienia do Treblinki, choć w lipcu 1942 r. trafił już na Umschlagplatz – osławioną rampę kolejową, z której Niemcy odprawiali pociągi do tego obozu zagłady. Bezsilnie obserwował, jak do wagonu wpychano jego rodziców i rodzeństwo.

Jeszcze przed wybuchem powstania w warszawskim getcie schronił się po aryjskiej stronie muru, m.in. w kamienicy przy ul. Puławskiej 83. Pomagał mu np. Czesław Lewicki, ostatni przed wojną dyrygent Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Obserwował dramat stolicy aż do końca powstania. Ostatnią jego kryjówką stał się dom na Ochocie przy obecnej al. Niepodległości 223. Pomógł mu oficer Wehrmachtu, kapitan Wilm (Wilhelm) Hosenfeld, który dostarczał mu jedzenie aż do momentu, gdy w obliczu ofensywy Armii Czerwonej wojsko niemieckie opuściło Warszawę.

Szpilman swoje losy opisał - z pomocą Jerzego Waldorffa - w książce „Śmierć miasta”, wydanej w 1946 r. Ze względu na wątek z Hosenfeldem publikacja ta została nieżyczliwie przyjęta przez władze. Chodziło o to, że nie pasowała do stereotypowego wyobrażenia o Niemcach. Z podobnych powodów z ekranów szybko zszedł oparty na książce Szpilmana film „Robinson warszawski”, do którego scenariusz napisali Czesław Miłosz i Jerzy Andrzejewski.

Sam Szpilman dużo występował – solowo i w duecie z Bronisławem Gimplem (znakomitym skrzypkiem pochodzącym z rodziny lwowskich Żydów, który wyjechał do Stanów Zjednoczonych jeszcze przed wojną). Był współzałożycielem Kwintetu Warszawskiego. W sumie dał ponad 3 tys. koncertów na pięciu kontynentach.

Zasłynął też jako kompozytor – miał w dorobku zarówno utwory muzyki klasycznej (koncert skrzypcowy, suitę fortepianową „Życie Maszyn”), jak i lżejszej. Napisał 450 piosenek, z których wiele stało się przebojami – np. „Autobus czerwony”, „Nie ma szczęścia bez miłości”, „Przyjdzie na to czas”, „Pójdę na Stare Miasto”, „Trzej przyjaciele z boiska” i „W lipcu na Mariensztacie”. Skomponował także sygnał Polskiej Kroniki Filmowej, muzykę do musicali „Ciotka Karola” i „Mąż Fołtysiówny” oraz widowiska „Czerwony Kapturek”.

Ogólnoświatowy rozgłos zdobył dopiero po śmierci – za sprawą nakręconego w 2002 r. przez Romana Polańskiego filmu „Pianista”. Odtwórca głównej roli Adrien Brody został nagrodzony Oscarem. Nagrodę tę dostał też Polański za reżyserię i Ronald Harwood za napisany na podstawie książki Szpilmana scenariusz.

Wilm Hosenfeld został wzięty do niewoli i zmarł w 1952 r. w Stalingradzie, wysłany razem z innymi jeńcami do odbudowy tego miasta. Szpilman, z pomocą Jakuba Bermana – jednego z najbardziej wpływowych przedstawicieli polskich władz – zabiegał o jego zwolnienie, ale nic nie wskórał.

W 2000 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył Hosenfelda pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Dwa lata później Instytut Jad Waszem przyznał mu tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. (PAP)

jkrz/ aba/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Chojnice
19.8°C
wschód słońca: 04:27
zachód słońca: 21:22
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Chojnicach

kiedy
2025-09-04 18:00
miejsce
Chojnickie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-25 17:30
miejsce
Chojnickie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-25 20:15
miejsce
Chojnickie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-10-05 18:00
miejsce
Sala Widowiskowo-Sportowa,...
wstęp biletowany